Wyznanie Więźnia

W białostockim parku cię ujrzałem
I zrozumiałem że pokochałem cię
Czerwone usta twe całować chciałem
Ty do mnie czule uśmiechałaś się
Czerwone usta twe całować chciałem
Ty do mnie czule uśmiechałaś się

Wieczory noce wraz z tobą spędzałem
I całowałem tak słodkie usta twe
A twarz ukryłem w jasne włosy twoje
I wciąż marzyłem o cudownym śnie
A twarz ukryłem w jasne włosy twoje
I wciąż marzyłem o cudownym śnie

Dla ciebie żyłem kradłem rabowałem
I tobie życie poświęcałem swe
A gdy ujrzałem ciebie wśród milicji
I twoją rękę wskazującą mnie
A gdy ujrzałem ciebie wśród milicji
I twoją rękę wskazującą mnie

Na karę śmierci zostałem skazany
I młode życie muszę oddać swe
A zegar bije w rytm uderzeń dzwonu
A niebo chyba już pochłonie mnie
A zegar bije w rytm uderzeń dzwonu
A niebo chyba już pochłonie mnie

Nagle klucz w drzwiach celi mej zazgrzytał
Do celi kat wszedł by powiesić mnie
A ja ujrzałem całe życie swoje
I na ławeczce zobaczyłem cię
A ja ujrzałem całe życie swoje
I na ławeczce zobaczyłem cię

A gdy na szyję sznur mi już założył
Ja całowałem słodkie usta twe
A twarz ukryłem w jasne włosy twoje
Krzyknąłem miła i zbudziłem się
A twarz ukryłem w jasne włosy twoje
Krzyknąłem miła i zbudziłem się

Nagle się budzę z czoła pot ocieram
Otwarte oczy spoglądają w dal
Jakaś dziewczyna obok na ławeczce
Z uśmiechem mówi jak pan pięknie spał
Jakaś dziewczyna obok na ławeczce
Z uśmiechem mówi jak pan pięknie spał

I tak się kończy złodziejskie marzenie
Piękna dziewczyna odpłynęła w dal
A straszny wyrok to tylko złudzenie
Które przemija wraz z koszmarnym sem
A straszny wyrok to tylko złudzenie
Które przemija wraz z koszmarnym sem