Gollum
Jest postacią z rozdarciem
Która złowieszczy posiada cel
Być niemiłości posłańcem rybim pomazańcem
Z otchłani wyrusza na żer
Od pragnienia do spełnienia
Jest postacią tragiczną
Swoją kreacją przeraża nas
Postapokaliptyczną quasi Ksenomorficzną
Dramatycznie kroczy przez
Czas Piersiicienia
Zaspokaja jej chuć
W tej sztuce spełnienia
Będzie jątrzyć i
Knuć knuć knuć knuć knuć
Knuć knuć knuć knuć
W jaskini zachłanności pożre rybę i ości
Dla pierścienia gotową by biec wlec na Mordoru ścieżkę ciemności
Powieść ku niebytności i w pajęczą wprowadzić nas sieć
Wciąż szukając przynęty
Wśród demonów wyklętych
Dla tej żądzy gotową na Mordork już płyną zastępy
Wprost w otchłani odmęty wepchnie w paszcze szaleństwa tych hord
Od marzenia do zniszczenia
Śniętą wodę wychłepcze
Dla pierścienia dosięgnie dna
Bez litości koniec z nieszczęsnego zadepcze nam wiejską sielankę do cna
Czas Piersiicienia
Zaspokaja jej chuć
W tej sztuce spełnienia
Będzie jątrzyć i knuć
Zagra nam bez litości
I nie zawaha pluć
Świętym ogniem próżności
Będzie palić i truć