Noc szalona (Wyzwolona)
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Ja lubię Twoją grę
Dziś zabawimy się
Do rana
To Ty nieśmiała i szalona
Jak dwa żywioły co z innych planet są
Chcesz być totalnie wyzwolona
Potem jak zwykle mocno tulisz moją dłoń
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Już parkiet woła Cię
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Ja lubię Twoją grę
Dziś zabawimy się
Do rana Do rana Do rana
Dziś ja to Ciebie zobaczyłem
Jak w kolorowym szkle topiłaś cały świat
Choć wiesz że nigdy się nie mylę
Dziś ogień jutro łzy
Tak dzieje się od lat
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Już parkiet woła Cię
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Ja lubię Twoją grę
Odpowiedz mi co myślisz gdy
Dokoła świat wiruje
Dziś dobry film a jutro łzy
Zastanów się czy już tak ma być
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Już parkiet woła Cię
Nadchodzi noc szalona
Wciąga nas
Gorące ciało Twe zmysły już rozpala
A w głowie zamiast myśli świateł blask
Ja lubię Twoją grę
Do rana