Wianek
Targa swéj wianeczek
W rzewnych łzach dziewczyna
Że jej kochaneczek
Idzie do Lublina
Bo w Lublinie są Krakusy
Żwawe chłopcy i wiarusy
"Nie idź, nie idź Janku
Śmierć tam grozi tobie
Czyż ja bez ustanku
Płakać mam w żałobie?"
"Uśmierz dziewczę swe katusze
Ja Ojczyźnie służyć muszę."
"Więc ty z sobą razem
Zabierz swą dziewczynę
Jak zginiesz żelazem
I ja z tobą zginę."