LIS
Nie ma takiej melodii
Nawet nie szukam jej
Gdy wybrałaś mnie, ten pierwszy raz
Nie zapomnij
Na dyktafon nagrywam wszystkie cisze jak ta
Burzą przeszłaś tu ostatni raz
Nie zapomnę
Nocą do snu kołysze dźwięk
Nikt nie oddycha obok mnie
Nocą do snu podwozisz mnie
Nie chciałem, ale teraz chcę
Nieprzypiętej melodii
Słucham witając sen
Zobacz, bledną włosy, garbię się
Lecą krople
Widzę swój własny pogrzeb
Tylko co mi to da
Wolę ciągle mieć w pamięci twarz
Mieć to ciągle
Nocą do snu kołysze dźwięk
Nikt nie oddycha obok mnie
Nocą do snu podwozisz mnie
Nie chciałem, ale teraz chcę
Nocą do snu kołysze dźwięk
Nikt nie oddycha obok mnie
Nocą do snu podwozisz mnie
Nie chciałem, ale teraz chcę