Nad jeziorami
Nad jeziorami zobaczcie sami
Unosi się leciutka szara mgła
A na pomoście z nogami w wodzie
Siedzimy cicho tylko Ty i ja
Gdzieś tam w oddali płynie muzyka
Na niebie świeci kilka pierwszych gwiazd
Na drugim brzegu widać ognisk blask
A ja Ci zaśpiewam Tobie właśnie tak
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Słychać znów gitarę i wesoły śmiech
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Baw się więc wesoło swoim życiem ciesz
Tam na jeziorze słychać muzykę
W ciemności nocy widać światła żar
To płynie statek lekko kołysząc
Na którym goście tańczą sobie wciąż
Dźwięki muzyki łaskoczą fale
Leciutka mgła unosi słowa w dal
Do uszu wpada kilka znanych nut
Augustowskich nocy które znamy już
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Słychać znów gitarę i wesoły śmiech
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Baw się więc wesoło swoim życiem ciesz
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Słychać znów gitarę i wesoły śmiech
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Baw się więc wesoło swoim życiem ciesz
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Słychać znów gitarę i wesoły śmiech
I znowu wokół słychać Casanovy śpiew
Baw się więc wesoło swoim życiem ciesz