Jestem W Tym Sam
Ciągle napierdalam nuty, nie wiem, kiedy, jaka wydać
Ciągle głowa bardzo pełna, nigdy nie będzie mi pływać
Robisz dużo rzeczy w necie, choć puszczasz klapę na dyskach
Ja pracuje bardzo mądrze by ujrzeć światło na dzwikach
Zawsze chciaialem być kurwa pierwszy i nigdy się tam nie stoczyć
Zawsze jak źle się czułem nie oczekiwałem pomocy
Mam na barach już 16, czyli chyba trochę mocy
Robię wszystko po swojemu i pierdolę inne boty
I pierdolę inne boty (inne boty)
Chcecie wejść, ale nie ma dla was drogi
Posypane dawno gówno i rozjebane przez szlory
Ziom mi mówi, że to dobre, że wpierdalam się na tory
Tyle że ja gonie pociąg, a ty kładziesz się na tory
Ta szmata chce mnie kurwa gonić
Nie rozumie, co to znaczy nie odegrać swojej roli
Ściera zawsze będzie ściera, mordo, czemu myślisz o nich
Dzień w dzień robię już to samo, chyba weszło mi w nałogi
Napierdalam tyle tego, nie wiem czy jestem gotowy
Ona pisała mi kiedyś, że chce odnowić te loty
Ja ładuje w siebie blistry, co to dla mnie są kolory
Mordo jestem taki sprany, to nie vanish tylko acodin
Pierdolę te dziwki, co chciały mi zamknąć drogi
Po co chciałaś ze mną kręcić, wiesz, że mam na ciebie kody
Wlewam to do sprite'a, cicho, bo wyhacza te sposoby
Wiem, że fiolet, znów uwielbiam, choć czerwień nie jest najgorszy
Ciągle napierdalam nuty, nie wiem, kiedy, jaka wydać
Ciągle głowa bardzo pełna, nigdy nie będzie mi pływać
Robisz dużo rzeczy w necie, choć puszczasz klapę na dyskach
Ja pracuje bardzo mądrze by ujrzeć światło na dziwkach
Zawsze chciaialem być kurwa pierwszy i nigdy się tam nie stoczyć
Zawsze jak źle się czułem, nie oczekiwałem pomocy
Mam na barach już 16, czyli chyba trochę mocy
Robię wszystko po swojemu i pierdolę inne boty
(zawsze chciaialem być kurwa pierwszy i nigdy się tam nie stoczyć)
(zawsze jak źle się czułem nie oczekiwałem pomocy)
(mam na barach już 16, czyli chyba trochę mocy)
(robię wszystko po swojemu i pierdolę inne boty).