Abecadło
Chuj w to chuj w to
Abecadło z pieca spadło mi na łeb
I rozjebało go zajawką na stałe
Wpisane w DNA nadane przy poczęciu
Rozjebana scena na samym wejściu
Wleciałem jak Ikar nagle się zaszyłem
Bo nie sprzedałem wartości a ile straciłem
Chuj w to wjeżdżam z KaMeHaMe
Ziomeczku mój jesteś ze mną albo mam wyjebane
Odpływam znów choć oczy niewyćpane
Dziękuję Ci panie za ten niezwykły talent
Bywam zamknięty w wyobraźni
Nie umiem się stąd wydostać ani tego wyjaśnić
Wchodzę w trans bitu pętla to mantra
Zerka z pode łba w kapturze małpa
Mam ja w naturze czasem wychodzi gałgan
Do gry wpisana w dusze literek abecadła
Literka G literka U
Jak nie wjedziesz na pewniaka to odpadasz jak strup
Literka L literka I
To moje życie więc nie pierdol mi
Literka A literka R
Obieram cel i chwytam za ster
I znowu A a po niej B
Pierdole tą grę i tak zrobię co chce
Siedzę nad bitem w ręce z długopisem
Na stacji bo kurwa czuje pociąg do liter
I chuja mam w to wbite co ty nazywasz rapem
Jak pije to pije z bratem na grubo tu z lite ratek
Lecimy dalej tej bomby jeszcze nie miałeś
Mojej bomby w głowie nie rozkminia nawet kurwa saper
Raczej się batem i nie schodzę z bomby
I se tak tu ważę słowa jakbym ważył słownik
Króla rapu nie ma odszedł w 90 tych
Teraz na tej szachownicy większość nich to są zwykłe pionki
Co drugi chce forsy za chujowe zwrotki chodź ich
Teksty nawet kurwa nie są warte drobnych ja
Gotowy do wojny jak kurwa w gotowy na wszystko
Zawzięty skurwiel jak Tommy Hatcher z Millwall
Dziś stawiam na wszystko dziwko albo nic
Jestem na tropie mów mi suko Buffalo Bill Buffalo Bill
Literka G literka U
Jak nie wjedziesz na pewniaka to odpadasz jak strup
Literka L literka I
To moje życie więc nie pierdol mi
Literka A literka R
Obieram cel i chwytam za ster
I znowu A a po niej B
Pierdole tą grę i tak zrobię co chce