Czyjaś krew
Trudno mi się teraz zatrzymać
Na ulicy krew - niczego nie zmienia
Nie jestem taki jak dawniej
Czyjaś krew nie może mnie powstrzymać
Szanuję ciebie i cenię twoją przyjaźń
Naprawdę kiedyś było inaczej
Wciąż jesteśmy po tej samej stronie
Ale ja nie mogę się powstrzymać
Wiem - myślisz gdy patrzysz na mnie
Naprawdę kiedyś było inaczej
Lecz nie wszystko się zmieniło
Dawnych słów się nie zapomina
Ale dziś uważam że ich krew nie może mnie powstrzymać
Czuję się winny ale chyba nie chcę tego zatrzymać