Zgubiłam klucz do nieba

Jeszcze tańczy dzień
Nieruszona stygnie kawa
Jeszcze świat za szkłem
Kolorowy jest jak karnawał
Jeszcze skrzypią drzwi
I telefon czasem dzwoni
Nieczytany list
Tak jak monet garść ważę w dłoni

Zgubiłam klucz do nieba
Wśród ludzi, w środku dnia
I rozbiły się kolorowe szkła
Zgubiłam klucz do nieba
Nieważne gdzie i jak
Z tobą zerwę się, jak do lotu ptak, oh ho

Jeszcze spieszę się
I do domu wracam wcześniej
Jeszcze wierzę, że
Drzwi otworzysz i nagle wejdziesz
Liczę krótkie dni
Mogę tak już żyć od biedy
Spójrz, to nowy film
Pewnie kupię znów dwa bilety

Zgubiłam klucz do nieba, ha ha ha
Wśród ludzi, w środku dnia
I rozbiły się kolorowe szkła, hej hej
Zgubiłam klucz do nieba, ha ha ha
Nieważne gdzie i jak
Z tobą zerwę się jak, do lotu ptak, ha ha ha

Zgubiłam klucz do nieba, ha ha ha
Wśród ludzi, w środku dnia
I rozbiły się kolorowe szkła, hu hu
Zgubiłam klucz do nieba, ha ha ha
Nieważne jak i gdzie
Z tobą znajdę go i na piekła dnie, ho ho ho hu