Nigdy nie mów nigdy
Nie pyta czy masz na nią czas
Nagle staje w twoich drzwiach
Ukryć się przed nią nie umiesz
Znika przy niej cały strach
Choć kiedyś skończy się i tak
Dziś nie chcesz wiedzieć nic więcej
Bronię się, ciągle mówię nie
To nie dla mnie
Niech wszystko będzie tak jak dawniej
Zostaw mnie, odejdź tam gdzie chcesz
Niech na zawsze wszystko będzie tak jak dawniej
Chcę zapamiętać Cię tak jak dobry sen
Dzisiaj proszę nie budź mnie
Teraz gdy jesteś tu wiem jakich użyć słów
Nigdy nie mów nigdy już
Umknęło mi zbyt wiele dni
Byłam pewna, że ta historia nie jest o mnie
Dzisiaj wiem, w tym złudzeniu tkwię od zawsze
Napraw wszystko jeśli umiesz
Chcę zapamiętać Cię tak jak dobry sen
Dzisiaj proszę nie budź mnie
Teraz gdy jesteś tu wiem jakich użyć słów
Nigdy nie mów nigdy już
Chcę zapamiętać Cię tak jak dobry sen
Dzisiaj proszę nie budź mnie
Teraz gdy jesteś tu wiem jakich użyć słów
Nigdy nie mów nigdy już