Demon

Zawijam w marzenia temat lekki pobudzam zmysły obniżam powieki
Wykręcam z wrażenia ciągle szczęki by wątpliwości prysły podjadam orzechy
To nie gra warta świeczki dlatego pisze jedynie przy nocnej lampce
Nie odpalając papierosa także nie wkręcając sobie poety bardziej

I może dlatego gdy wracam do domu ścieżkami po których nikt nie chodzi w nocy
Ciągnie się za mną cień moich własnych nie spełnionych mocy
Nikt nie woła pomocy bo w klatkach już nie śpią bezdomni
Jednak z zagubionych cegiełek można by z łatwością zbudować pomnik

Dla niektórych karnawał trwa cały rok po którym budzi ich tak długo wyczekiwany zgon
Wiodą plon przez który przeciska się obłok snów
Gdy ja pisze to ktoś w domu samotnie mieli mózg

Plan jest prosty wystarczy ułożyć sobie jakoś życie
Każdego rozlicza portfel który budzi chłodnym liściem
Nic nie widzę niestety nie posiadam tego daru
Potrafię rozgryźć natomiast gdy komuś brakuje zapału

Pomału wysuszony człowiek z wysuszonego kraju
Pomału Bóg porozstawiał nas po kątach szukamy raju
Dziwki wracają do domu by nakarmić dzieci
A w oknach przekrętów nie ma przerwy bejbi cały czas się święci

Żyje demon we mnie żyje demon we mnie
Gdzie i kiedy to się stało tego nie wiem
Wiem tylko że żyje demon we mnie
Żyje demon we mnie żyje demon we mnie

Músicas mais populares de Angelo

Outros artistas de Sertanejo