O Szczescie W Pokera Gram
Ucieka życie mi przez palce
A chciałbym schwytać chociaż jedną z chwil
O każdy głupi grosz muszę walczyć
I ciągle go brakuje ciągle nie mam go dość
Nie tak proszę Pana nie tak nie tak
Nie tak urządzony jest świat nie tak
Nie tu proszę Pana nie tu nie tu
Mogę znaleźć spełnienie swoich snów
Miną szare dni przeminę ja
A chciałbym mimo wszystko istnieć zawsze
O szczęście z życiem swym w pokera gram
I wygrać z nim nie mogę jakoś fartu mi brak
Nie tak proszę Pana nie tak nie tak
Nie tak urządzony jest świat nie tak
Nie tu proszę Pana nie tu nie tu
Mogę znaleźć spełnienie swoich snów