Kolysanka na rozstanie
Już noc, już cicho wokół
A w nas, a w nas niepokój
Już czas na długie, dobre sny
One dodają sił, one dodają sił
Już wiesz, że muszę odejść
W ten deszcz, w tę złą pogodę
Od łez znów mokry cały świat
Najwyższa pora spać, najwyższa pora spać
Odejdź ścieżką snu
Póki jestem tu
Zanim zamknę drzwi
Uśnij, miła, śpij
Już noc deszczowa, ciemna
A ty, a ty bezsenna
To źle, bo nie przychodzi sen
On uspokoi cię, on uspokoi cię
Już noc, latarnie błyszczą
A sen to lek na wszystko
Gdy świat rozdziela nagle nas
Rozłąki skraca czas, rozłąki skraca czas
Odejdź ścieżką snu
Póki jestem tu
Zanim zamknę drzwi
Uśnij, miła, śpij
Odejdź ścieżką snu
Póki jestem tu
Zanim zamknę drzwi
Uśnij, miła, śpij