Złoty deszcz
Alan
Nie piszę już o tym, jak twoja dupa się ze mną rucha
Spuszczam do brzucha, się kurwie, robię dwutakt
Klasę jak merol tu chciała, wyląduje w pośredniaku
[?] stoję na ławce, jej oferuję [?]
Mówię, że dużo mam siana, dorabiałem w PKO
(...)